Samorządowy Kongres Klimatyczny w Łodzi z udziałem Komisarza Fransa Timmermansa
Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi, otwierając polski szczyt klimatyczny w Łodzi powiedziała: „Klimat pożyczamy od naszych dzieci i wnuków. Ważne, żebyśmy nie zostawili im planety w stanie gorszym, niż go zastaliśmy”. Prezydent miasta podkreśliła, że trudno mówić o zmianach na lepsze, gdy za naszą wschodnią granicą trwa wojna. „Rosja zaatakowała niezależną i wolną Ukrainę. Ale to wiąże się też z naszym podejściem do surowców kopalnych. Nie jest tajemnicą, że znacząca część świata importuje je właśnie od agresora. Dlatego pytania o inne, alternatywne źródła energii są na czasie. Nie można ich już przesunąć na za rok, za pięć lat”.
Kongres rozpoczął się 28 marca i potrwa do 29 marca. To nie przypadek, że wydarzenie gości właśnie Łódź. Hanna Zdanowska w ub. roku została polskim ambasadorem Europejskiego Zielonego Ładu, którego celem jest dążenie do neutralności klimatycznej. Prezydent Łodzi znalazła się w gronie przedstawicieli 27 unijnych państw, których powołał Komitet Regionów wspólnie z Porozumieniem Burmistrzów i wiceprzewodniczącym KE Fransem Timmermansem. Już wtedy Hanna Zdanowska zapowiadała zorganizowanie polskiego szczytu klimatycznego. Po drugie Łódź stara się o udział w nowym projekcie Komisji Europejskiej „Climate-Neutral and Smart Cities Mission”, który ma pomóc wybranym europejskim miejscowościom uzyskać neutralność klimatyczną do roku 2030 – wcześniej niż inne miasta.
Podczas pierwszego dnia szczytu Hanna Zdanowska podkreślała, że klimat nie ma granic i bez wyjątku dotyczy każdego człowieka żyjącego na naszej planecie. Zwracając się do wszystkich decydentów zwróciła uwagę, że klimat nie powinien być tematem sporu politycznego, a raczej debaty politycznej, podczas której należy znaleźć najlepsze rozwiązania. Oprócz porozumienia, druga ważną kwestią wspierającą działania na rzecz ochrony klimatu są oczywiście środki finansowe, które można pozyskać od Unii. Dodatkowo realizację założeń klimatycznych ułatwiłoby jasne, proste prawo, umożliwiające wprowadzenie wielu zmian w krótkim czasie.
Wyjątkowym gościem kongresu był Frans Timmermans, wiceprzewodniczący wykonawczy Komisji Europejskiej ds. Europejskiego Zielonego Ładu. Już na wstępie zwrócił on uwagę, że agresja Rosji na Ukrainę zupełnie zmieniła kurs Europy. Sytuacja na wschodzie przypomina jak ważna dla każdego narodu jest wolność, walka o demokrację i zasady prawa. Według Fransa Timmermansa konflikt rosyjsko-ukraiński powinien być również przypomnieniem o rozważaniach o źródłach energii w Europie. Móiwł, że konieczne jest przyspieszenie zmian zmierzających w kierunku zielonych i tańszych źródeł energii. Z pomocą przychodzą tu odnawialne źródła energii, które dają swobodę wyboru, a jednocześnie są czyste, tanie, niezawodne i nasze. Timmermans apelował, aby zaprzestać wysyłania pieniędzy podatników do Rosji i putinowskich oligarchów, a lepiej zatrzymajmy je tutaj i stworzyć nowe miejsca pracy dla obywateli Europy. Według niego w najbliższych latach niezbędne jest umieszczenie na europejskich dachach milionów paneli słonecznych oraz podwojenie instalacji pomp ciepła. Trzeba również zwiększyć nasze możliwości w zakresie wytwarzania energii wiatrowej na lądzie, jak i na morzu. Te wszystkie zmiany są konieczne także ze względu na wysokie rachunki za energię , jakie płacą Europejczycy.
Źródło: lodz.wyborcza.pl
Galeria zdjęć
